Początkowa faza powrotu nóg w stylu klasycznym

20-08-2019

Dziś na blogu chciałbym poruszyć temat początkowej fazy podciągania nóg w stylu klasycznym. Czemu akurat o tym? Podciagniecie może być ruchem mocno hamującym. Podniesione golenie pracujące w kierunku płynięcia mogą mocno zwolnić prędkość ciała. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż podciągnięcie odbywa się w czasie gdy ciało nie jest wprawione w największą prędkość podczas cyklu. Ale zacznijmy od końcówki ruchu. Kopnięcie w stylu klasycznym powinno kończyć się załączeniem pięt i rotacją zewnętrzną biodra, która sprawia, że stopy układają się podeszwami do środka. Kluczowe dla stabilnego, szybkiego i co chyba najważniejsze w tym przypadku jak najmniej oporowego podciągnięcia jest utrzymanie w początkowej fazie podciągnięcia pozycji stóp z końcówki kopnięcia. Tak zrotowane stopy dopiero po osiągnięciu ok 1/3 drogi rozłączają się i ustawiają w pozycji szerzej niż kolana. Takie ustawienie nóg znacząco zwiększa szybkość podciągnięcia i mimo, iż powoduje w początkowej fazie rozchylenie kolan poza boczne linie ciała to wypadkowa korzyści jest większa. Rotacja zewnętrzna biodra utrzymywana na początku podciągnięcia powoduje charakterystyczne napięcie na zewnętrznej stronie uda według mnie to napięcie podczas jego zwolnienia powoduje przyspieszenie podciągnięcia w drugiej jego części i jest niezwykle istotne dla stabilności ruchu. Polecam testować może żabka może stanie się jeszcze przyjemniejsza:)