Ustawienie kręgosłupa w pływaniu

26-10-2018

W temacie ułożenie kręgosłupa podczas pływania (artykuły dotyczy głównie stylu dowolnego i grzbietowego) często słyszy się o potrzebie trzymania kręgosłupa "prosto". W tym wpisie chciałem zaznaczyć dwie możliwości podejścia do tego sformułowania. Bliżej mi do jednego z nich choć nie do końca wiem czy jest on optymalna. "Trzymać kręgosłup prosto" - zdanie to może mieć dwa mocno różne od siebie znaczenia:
1. Prosty kręgosłup to kręgosłup w którym zniwelowane są naturalne krzywizny i jest on literalnie prosta linią.
2. Prosty kręgosłup to taki w którym podczas płynięcia zachowane są 3 naturalne krzywizny nieodkształcające się poza zakres.
Na potrzeby artykułu punkt 1 będzie dotyczył "prostego" kręgosłupa a punkt 2 "naturalnie" wygiętego kręgosłupa.
Nie trzeba nikogo przekonywać że stabilna oś ciała której ułożenie nieodzownie związane jest z kręgosłupem pozwala ciału reagować symetrycznie i minimalizować opóźnienia. Pozwala również znajdować stabilne punkty przyczepu zwiększając siłę i moc wykonywanych ruchów.
"Prosty" kręgosłup jest opcją łatwiejsza do utrzymania. Podczas płynięcia z takim kręgosłupem zdecydowanie łatwiej o stabilność. Pamiętajmy jednak że prosty kręgosłup to w tym przypadku kręgosłup bez krzywizn. Biorąc pod uwagę to oraz fakt że ciało działa jako system w którym kręgosłup posiada 3 krzywizny zmiana tych krzywizn może wpłynąć na:
1- ułożenie a w następstwie tego pracę mięśni i stabilizatorów zależnych od kręgosłupa
2 - zmianę ułożenia nerwów prowadzących bodźce do mięśni
W przypadku kręgosłupa "prostego" mamy korzyść w postaci większej stabilności którą łatwiej utrzymywać jednak istnieje ryzyko że zmiana pozycji kręgosłupa wypaczy pracę mięśni i zmieni ich ścieżki pobudzenia.
"Naturalny" kręgosłup to kręgosłup z 3 - ma krzywiznami. Czasem siedząc trudno je zachować. Podczas przemieszczania się w basenie przy zaangażowaniu mnóstwa mięśni stabilne utrzymanie krzywizn może okazać się jednym z najtrudniejszych zadań. W tym przypadku suma faktów jest dokładnie odwrotna niż w przypadku kręgosłupa "prostego":
1 - trudniej utrzymać stabilną pozycje kręgosłupa
2 - optymalizacja ułożenia i pracy mięśni i stabilizatorów podobnie jak nerwów przewodzących bodźce ruchowe.
Przy analizie tego problemu należy wziąć pod uwagę moc generowaną przez pracujące mięśnie rąk i nóg oraz specyficzne wymogi dotyczące pracy podczas wyścigu sprinterskiego w którym utrzymanie naturalnej lordozy odcinka lędźwiowego wydaje się prawie niemożliwe.
Aby odpowiedzieć na pytanie o korzystniejsze ułożenie kręgosłupa trzeba rozważyć sumy korzyści. Jeżeli "naturalny" kręgosłup okazałby się optymalnym wyjściem najistotniejszymi kwestiami wydają się te dotyczące sposobów wypracowania umiejętności i siły mięśni pozwalających utrzymać go w takiej pozycji podczas przemieszczania się w wodzie. Na zamieszczonym zdjęciu przedstawiono procedurę ustawiania i sprawdzania czy kręgosłup znajduje się w pozycji "naturalnej". Ściana basenu może okazać się praktyczna nie tylko do wykonywania nawrotów. Zdjęcie pochodzi z książki: "Bądź sprawny jak lampart" autorstwa dr Kelly Starrett, Glen Cordoza.